Wałbrzych posiada autentycznie prężne i wyjątkowo różnorodne środowisko plastyczne, które jednak nigdy nie stworzyło szkoły, nie próbowało formować grup ani też przedkładać swoich racji w manifestacjach artystycznych, co jest najprawdopodobniej odbiciem ogólniejszej sytuacji w polskich, a może nawet europejskich sztukach pięknych. Wszak modny jest indywidualizm i chętniej dopatrujemy się w dziełach artystycznych cech odrębnych niż postaw wspólnych.
W istocie wałbrzyscy plastycy, poszukując skwapliwie odrębnego języka, często i chętnie łączą się we wspólnych i społecznie ważkich akcjach. I tak na przykład przed dwoma laty zainicjowali galerię portretów ludzi zasłużonych dla województwa, a z okazji Międzynarodowego Roku Dziecka przekazali kilkadziesiąt prac zakładom wychowawczym. Pielęgnując tedy indywidualne programy artystyczne, nie stronią przecież od działań kolektywnych znajdując zresztą w tej mierze serdeczne poparcie władz naszego województwa, w którym plastyka jest niewątpliwie istotnym komponentem bogatej panoramy życia artystycznego.
Znaczącym wyróżnikiem działalności miejscowego środowiska są liczne, dobrze zorganizowane i z reguły świetnie obsadzone imprezy plastyczne z których większość ma zasięg ogólnopolski. Są wśród nich plener malarski w Sokołowsku i sympozjum ceramików w Książu, Turniej Plastyczny o Złotą Lampkę Górniczą w Wałbrzychu i plenery: szklarski w Polanicy oraz ceramiczny w Wałbrzychu. Wymieniam tylko niektóre z tych imprez, ale ilustrują one zarówno kierunki poszukiwań, jak i drogi ekspansji wałbrzyskiego środowiska plastycznego.
W istocie jednak - dysponując silnymi grupami malarzy, ceramików i mistrzów szkła - chętnie i z powodzeniem wypowiada się ono także w grafice i rzeźbie, w formach przestrzennych i w plastyce użytkowej, w tym także przemysłowej, z usług miejscowych projektantów korzysta bowiem przemysł włókienniczy i meblowy, radiotechniczny i ceramiczny, szklarski i gospodarstwa domowego. Plastyka wałbrzyska posiada tedy charakter - by tak rzec - komplementarny, działa na rozmaitych polach i jest zdolna zaspakajać różne potrzeby społeczne. Jest po prostu najściślej związana z życiem. Angażując główny strumień energii w życie artystyczne regionu plastycy wałbrzyscy są również obecni w kulturze plastycznej kraju, biorąc bowiem udział w wielu znakomitych wystawach i przeglądach o zasięgu ogólnopolskim. Więcej, bo wielu z nich potrafiło przeniknąć do zagranicznych sal wystawowych, prezentując swoje prace w Budapeszcie i Londynie, we włoskim Como i NRD-owskiej Kiesie, w Hamburgu i Sztokholmie, w Lizbonie i szwajcarskim Lugano, w Portugalii i Nowym Jorku.
Uprawiając różnorodne rodzaje i gatunki, plastycy wałbrzyscy wypowiadają się zarazem w wielu różnych językach. Są wśród nich tradycjonaliści i abstrakcjonaliści, malarze nastrojów i zwolennicy publicystycznej ekspresji, obrazów miłośnicy czystej formy i artyści, którzy łączą ją z "literacką" narracją. Jedni swoje podstawowe doświadczenie formalne wywodzą z impresjonizmu, inni otarli się o kubizm czy też - jeszcze lepiej hołdują "geometrycznemu" widzeniu świata bądź też szukają twórczych podniet w surrealistycznej szkole aluzji. Otwarci wszakże na to wszystko, co dzieje się w krajowej czy zgoła europejskiej plastyce, nie mogli pozostać obojętni wobec hiperrealizmu, który okazuje się tak skutecznym środkiem artystycznej penetracji w rozmaite nadużycia współczesnej cywilizacji. Otóż to.
Plastycy wałbrzyscy, wrażliwi na formę 1 jej czysto artystyczne implikacje, pozostają także bliscy doświadczeniom współczesnego człowieka.
Stąd też w twórczości tego środowiska tak eksponowane miejsce zajmuje ewokacja pracy, kolejnymi falami napływają wojenne lub raczej antywojenne remini-niscencje i znajdują w niej intensywny, często gwałtowny wyraz grozą płynąca z dehumanizacji życia. Jest to więc twórczość ideowa zaangażowana, choć nie zawsze przemawia ona językiem prostych i łatwo czytelnych komunikatów plastycznych. Wymaga po prostu współpracy ze strony odbiorcy, przede wszystkim --by tak powiedzieć - samodzielnego ruchu jego wyobraźni, w zamian jednak daje głębokie przeżycie i satysfakcję z samodzielnie dokonanego wyboru.
Plastycy wałbrzyscy tworzą bardzo różnorodne i autentycznie prężne środowisko. Skupieni w kłodzkim i wałbrzyskim oddziałach ZPAP, mają do dyspozycji dwa salony wystawowe - w Kłodzku i Wałbrzychu - które notabene prezentują dorobek plastyczny nie tylko naszego województwa, ale również dzieła artystów z terenu całego kraju.
Przypomnijmy jeszcze raz, że plastyka wałbrzyska coraz energiczniej penetruje rozmaite dziedziny życia społecznego, staje się nieodłącznym partnerem przemysłu, wpływa korzystnie na stan estetyki miast i zdobywa sobie coraz wybitniejsze miejsce w kulturze powszechnej naszego regionu.
Jarosław Haak